26.03.2005 :: 15:26
Ugh... Dawno tu nie zaglądałam. A to z różnych powodów. Witam w wiosennej odsłonie mojego skromnie popularnego bloga! Wiosna ogarnęła już wszystko i wszystkich. Może po dzisiejszej pogodzie tego nie widać, ale w minionym tygodniu było zupełnie inaczej. I mam nadzieję, że jutro i w przyszłym tygodniu będzie inaczej.Będzie słońce, może trochę deszczu, żeby roślinki mogły odżyć. Aby już wszystkie zwierzątka obudziły się z zimowego snu i... oby pewna osoba, o której ostatnimi czasy dużo rozmyślam, też się obudziła i wróciła do nas, do rodziny, przyjaciół. Bo wątpię, żeby życie, do którego wróci, było normalne. Na pewno nie będzie już takie same... Szkoda, że na własne życzenie... Dobra, kończę z tym użalaniem się... Jest wiosna i mimo to, trzeba się radować z pięknego świata i pięknej, na nowo odżywającej przyrody, pogody, która, mam nadzieję, zaskoczy nas swoją zmiennością, ale na pozytywy. Nadchodzi czas zakochiwania się, choć sama nie chciałabym się znowu zakochać. Ah...nieważne... I chciałabym wszystkim odwiedzającym życzyć Wesołych Świąt Wielkiej Nocy i Mokrego Dyngusa!

Żeby śmiały się pisanki, uśmiechały się baranki, mokry śmingus zraszał skronie, dużo szczęścia sypiąc w dłonie!!