15.02.2005 :: 20:30
Gubię się w tym htmlu... Wstawiam jakieś kody, które nie chcą działać. Jedna notka jest na czarno, druga na biało... Ssuper. Chciałam napisać coś sensownego, ale jakoś nie wychodzi mi to zbytnio... Z resztą, to nic nowego. Usunęłam już archiwum z drugiego bloga. I od wakacji piszę tam pamiętnik jakiejś typiary z Hogwartu. Nie wiem jak to wyjdzie, ale mam dużo pomysłów. Najpierw założę hasło, na razie, w czasie "przerwy technicznej"... Znalazłam już szablon, który wstawię, zrobię jeszcze button i coś popróbuję z tym kodem hytymyly. Doszłam do wniosku, że jedyny powód, dla którego żyję (oprócz przyjaciół i rodziny) to siatkówka. Może nie pochłania mi to aż tak dużo czasu jak jakiejś Asi, ale gram z całej swojej duszy i ze wszystkich sił, które posiadam... Jeżeli mi coś nie wychodzi, co się wcale tak rzadko nie zdarza, nie poddaję się, tylko wstaję i żyję tą grą dalej... Żyję i staram się, jak mogę. Ale niektórzy tego nie zauważają... Niektórzy zauważają tylko złe rzeczy... Rzeczy, których muszę się jeszcze nauczyć...