milka - komentarze


Obiecałam sobie, żeby w sobotę wyjść na dwór. Nie wyszłam, bo jechałam do Gdyni z Basią. A w niedzielę nie pozwalała mi na to pogoda. NIE obiecałam nic, żeby wyjść w poniedziałek, a jednak wyszłam. Po powrocie do domu i wnikliwej obserwacji sytuacji (czyt. zauważyłam, że komp jest okupowany przez brata) postanowiłam wyjść i pograć sobie w kosza. Chwilę grałam (bo miękką piłką nie da się zbyt dużo grać), ale nie chciałam jeszcze iść do domu, więc położyłam się na huśtawce i słuchałam radia. Patrzyłam sę w niebo. Chmury przepływały po nim spokojnie nie martwiąc się o lepsze jutro, które, albo nadejdzie, albo nie, nie rozmyślając o nikim, ani o niczym, tak jak robiłam to w tej chwili ja. Po prostu płynęły i nie zwracały uwagi na resztę świata. Szkoda, że ja nie mam takiego talentu. Co chwilę, w różnych miejscach przeciskał się jakiś promień zachodzącego już słońca (wbrew pozorom był 10 stycznia).
Zupełną ciszę zakłócał tylko śpiew ptaków w lesie. Nie sądziłam, że są już ptaki. Były i poćwierkiwały wesoło, zapowiadając zapewne przyjście wczesnej wiosny, i siedząc gdzieś na gałęziach bezlistnych jeszcze drzew.
Pogoda była zpełnie niepodobna do tej, jaka była dokładnie przed rokiem. Czułam, że to wiosna. Wczesna wiosna. Rano deszcz i mróz, a później chmury, może nawet słońce, wyższa niż rano temperatura, ciepły wietrzyk, który przyjemnie wiał w twarz. I ten zapach. Zapach, który budził do życia. Pocieszał. Aż chciało się żyć!
Błogi i cudotwórczy spokój zakłóciło przyjście na podwórko moich braci. Tak jak myślałam, nie skończyłam rozmyślać. Nie miałam tu nic do roboty, więc wzięłam discmana i poszłam do domu.
Nie miałam treningu, więc resztę dnia przesiedziałam przed komputerem. Chciałabym wyjść też jutro, ale będę mogła chyba tylko na chwilkę, bo jak wrócę do domu, to zrobię lekcje, przebiorę się i pojadę na dyskotekę. W środę jadę z Karoliną i Basią na zakupy, a w czwartek idę do Gosi i mam trening. Piątek- rehabilitacje. A sobota... Trening, może po nim będę miała czas... W niedzielę muszę się pakować, a wieczorem wyjeżdzam!! Już nie mogę się doczekać!

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
Talk.pl :: Wróć