05.01.2005 :: 21:15
Nienawidzę!! Nie znoszę!! Nie cierpię chemii!!!!! Jutro mam sprawdzian za 20 punktów, w piątek poprawę i nic kompletnie nie kumam. Ania dzisiaj próbowała mi wytłumaczyć, ale ja nie mogłam się skoncentrować na tym, co mówi. Nic kompletnie nie rozumiem. Nic. Zero. I za cholerę nie mogę pojąć! Fajnie... Będę miała 2 na semestr... Super... Po prostu skaczę z radości.